Playing via Spotify Playing via YouTube
Skip to YouTube video

Loading player…

Scrobble from Spotify?

Connect your Spotify account to your Last.fm account and scrobble everything you listen to, from any Spotify app on any device or platform.

Connect to Spotify

Dismiss

Lyrics

Komandosy z Żabki, tanie wina i fajki
Smak deszczowych wakacji, z bratem absynt i działki
Bez dowodów do szklanki, szukam siebie na raty
Dużo biegam za dziewczynami
Głównie za tymi z problemami
Kumpel z osiedla chciał się zabić
I nie ma go już z nami

Słucham Kazika, Nirvany, The Doors
Rodzice kłócą się od świąt
Ja w szklanej rurce przypalam kość
Do matury jeszcze rok

Lyrics continue below...

Don't want to see ads? Upgrade Now

Słucham Kazika, Nirvany, The Doors
Rodzice kłócą się od świąt
Ja w szklanej rurce przypalam kość
Do matury jeszcze rok

Druga miłość, mój pierwszy błąd
Nie chcę nigdy jej spotkać, bo mnie skręca od środka
Piszę młodociane wiersze
Sąsiad z dołu daje puentę, gdy kurwuje w łazience

Chcę studiować, obojętnie co
Byle uciec jak najdalej stąd
Chcę zostać kimś, ale ja to kto?
O życiu wiem za mało, żeby wiedzieć coś

Słucham Kazika, Nirvany, The Doors
Rodzice kłócą się od świąt
Ja w szklanej rurce przypalam kość
Do matury jeszcze rok

Słucham Kazika, Nirvany, The Doors
Rodzice kłócą się od świąt
Ja w szklanej rurce przypalam kość
Do matury jeszcze rok

Słucham Kazika, Nirvany, The Doors
Rodzice kłócą się od świąt
Ja w szklanej rurce przypalam kość
Do matury jeszcze rok

Słucham Kazika, Nirvany, The Doors
Rodzice kłócą się od świąt
Ja w szklanej rurce przypalam kość
Do matury jeszcze rok

Writer(s): Jakub Stanislaw Skorupa, Jakub Dabrowski, Dariusz Antoni Gola

Don't want to see ads? Upgrade Now

API Calls